Po długim oczekiwaniu dotarły do Polski transporty z hiszpańskiej Orbei. Chyba nikomu nie trzeba przypominać tej firmy znanej z doskonałej jakości produkowanych rowerów, która nosi się z zamiarem znaczącego utrwalenia swojego wizerunku nad Wisłą. Wśród setek rowerów, ta oczekiwana przeze mnie hiszpańska duszyczka, czyli rama Alma Hydro 29. Pierwszy w kraju egzemplarz trafił do przyodziania. I co? Przy rozpakowaniu z pudła wynurzyła się nie tylko wielkiego ducha, ale przepięknego ciała aluminiowa rama. Jest po prostu urzekająca, laska…, mało widziałem tak ślicznie wyprofilowanych i malowanych ram aluminiowych.
Ryszard Biniek